Piszę osobny post o Taj Mahal (mimo, że wraz z fortem znajdują się w Agrze), ponieważ uważam, że warto ;).
Przyjechaliśmy do Agry AP Express, wzięliśmy autorikszę i zamieszkaliśmy w Hotelu Sheela (150m od Wschodniej Bramy Taj Mahal). Następnego dnia rano (bardzo rano) weszliśmy z Nilsem na teren Taj Mahal. Krzysiek złapał Eye Flu (jako pierwszy z nas) i zamiast tego wybrał się na turnee po szpitalach :).



OczywiÅ›cie nie może zabraknąć “standardowej fotki” z Taj Mahal odbijajÄ…cym siÄ™ w tafli wody…

Pierwsze wrażenie wiÄ™kszoÅ›ci turystów jest chyba podobne – taki maÅ‚y?! Ale im bliżej siÄ™ znajdujemy, tym wiÄ™ksze wrażenie na nas robi.


Warto zwrócić uwagę na detale zdobiące fasadę budowli (a także wnętrze, ale tam zdjęć robić nie wolno :/)



DziÄ™ki wczesnej porze można pobawić siÄ™ szukajÄ…c refleksów w wodzie, która nie zdążyÅ‚a wyparować po wieczornej ulewie…



ChodzÄ…c na bosaka po powoli rozgrzewajÄ…cej siÄ™ mozaice, przekraczajÄ…c zanikajÄ…ce powoli kaÅ‚uże, korzystajÄ…c z czasu, w którym wiÄ™kszość z turystów jeszcze smacznie Å›pi – w ten sposób można docenić piÄ™kno tej budowli, mimo braku spodziewanego monumentalizmu. A Å‚awka z dedykacjÄ… dla Darka :p.




Na koniec jeszcze mały HDR i kilka zdjęć Meczetu ;)




- bilet wstępu kosztuje 750 Rs (wchodząc tego samego dnia do Agra fort oszczędzamy 50Rs)
- Taj Mahal czynne jest dokładnie od świtu do zmierzchu (np. 5.58-19.27) poza piątkami
- najlepiej zwiedzać Taj Mahal o Å›wicie – najmniej turystów, chÅ‚odno, Å‚adne Å›wiatÅ‚o
- przy Wschodniej Bramie jest najmniej turystów, za to kasy oddalone są o 800m od fortu(!)
- na teren Taj Mahal nie wolno wnosić wielu rzeczy (wody, urządzeń elektronicznych, statywów(!), itp)
Podobne wpisy:
Najnowsze komenty