Wróciłem z drugiego tripu i od razu zaczęły się zajęcia. Na razie tylko 2 dni zajęć, więc nie będę się wypowiadał co do ich jakości/ilości, itp – na to przyjdzie jeszcze czas ;). Póki co odpoczywam po powrocie, segreguję zdjęcia, no i oczywiście – zgłębiam kulturę. Byłem w kinie na Dabaangg – sorry, wbrew powszechnym opiniom ludzie nie tańczą w czasie seansu :p. Słucham indyjskiej muzyki…
Apropo muzyki – niezły kawałek, cały czas siedzi mi w głowie ;). Słowa są po hindusku i pundżabsku. Jeśli kogoś interesuje, to tu tłumaczenie.
Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.
Poniżej wrzucam parę zdjęć, które zapewne nie znalazły by się w późniejszych opisach drugiego tripu, a mimo że wyrwane z kontekstu, są ciekawe ;). Macie, żeby się nie nudzić w czasie słuchania piosenki ;p.
To tyle na dzisiaj, cya!
1st!
fake! :p
Chip & Dale są, a reszta Brygady RR?
Ludzie pozują do zdjęć, czy raczej są niechętni?
Jeśli chodzi o ludzi, to jest tu dosyć śmiesznie ;). Oni tu chyba uwielbiają białych – pytają się czy to ONI mogą zrobić nam zdjęcie (czasem ze sobą, czasem jak ściskają nam rękę, itp.) :D.
Jeśli chodzi o robienie im zdjęć, to ludzie są raczej chętni, choć to też zależy – większość nie odmawia jak się zapytasz "na migi".
Jest też niewielki procent osób, które namawiają do robienia im zdjęć, a potem proszą o kasę (np. religijnie ubrani ludzie pod świątynią). Ale to da się najczęściej wyczuć – wtedy albo odmawiasz, albo dajesz kilka rupii na odchodnym (jak dla mnie – zależy od nastawienia takiego człowieka ;)).
A jak muzyka, podoba się? ;)
wszystkie piosenki są o miłości ;p?
White jak możesz to zamieszczaj jakieś informacje co ile kosztuje, żeby było co porównać i myśleć o wyjeździe w przyszłości :)
nie, nie wszystkie, potem zapodam jakiś Pundżabski hip-hop (jak tylko znajdę jakiś dobry kawałek ;)) :p.
Co do cen – one są chyba najmniej ważne, bo bez problemu znajdziesz je np. w Lonely Planet. Będę za to starał się przybliżać różne rzeczy ważne przy podróżowaniu, a niekoniecznie zawarte w przewodniku. No i przede wszystkim – będę pokazywał możliwe cele podróży, a to może zainspirować do tego gdzie pojechać ;).
Dozo!
proponuję do każdego wpisu dodawać jakąś muzyczkę:) lepiej wczuć się w klimat :D
Zobaczymy, zobaczymy. Na razie wrzucam tylko te kawałki, które rzuciły mi się na uszy. A do tego muszę sam mieć czas słuchać tej muzyki :p.
Ale staram się, staram… ;)
hehe, z tym turbanem to już zupełnie wtapiasz się w miejscowych, nie? ;)
Nie widziałaś mnie w mojej koszuli "ala Maharadża" :p
dajesz zdjęcie! :)
potem. koszula musi się umyć :p
z co z nią zrobiłeś?
Wiesz… ubrania się czasem pierze :P.
no tak, słyszałam o tym :P po prostu skoro pierzesz to znaczy, że musiała się bardzo ufajdać ;PP miałam nadzieję, że w jakiej efektownej sytuacji :D